tag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post5306506208311102486..comments2024-02-29T09:30:44.654+01:00Comments on Ogród Na Końcu Świata: Eteryczne wymiary.Utyganhttp://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-18818019696872346482013-10-21T21:38:59.235+02:002013-10-21T21:38:59.235+02:00Olu, to trudno rozgraniczyć, może podpowiedzią będ...Olu, to trudno rozgraniczyć, może podpowiedzią będzie to, że prawdziwe obrazy są żywe i kolorowe, mają szczegóły jeśli skupisz się na fragmencie obrazu, a fantasmagorie tych szczegółów nie mają. No i trzeba je poprostu oglądać, bez prób interpretacji. Umysł i dusza powinny miec jeden cel: zobaczyć.<br />Pozdrawiam :)<br />Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-24688394338772720212013-10-21T21:30:36.224+02:002013-10-21T21:30:36.224+02:00Babulinko, cóż poradzić, kocia natura. Ale to koch...Babulinko, cóż poradzić, kocia natura. Ale to kochane łotry są :)Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-87611511131109226972013-10-21T21:28:27.251+02:002013-10-21T21:28:27.251+02:00Kotka Barbarzynka też spędziła siedem lat w bloku,...Kotka Barbarzynka też spędziła siedem lat w bloku, najszczęśliwsza jednak była tutaj, na wsi. Nauczyła się żyć inaczej, łowić myszy, łazić po drzewach. <br />Ciesze się że mogłam jej podarować te dwa lata.Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-85821635705949767502013-10-21T21:23:13.790+02:002013-10-21T21:23:13.790+02:00Tak, te znajdki jedne. Znajdzie sobie człowiek coś...Tak, te znajdki jedne. Znajdzie sobie człowiek coś takiego w lesie, a potem spać nie może i kićka nocami po krzakach :)<br />Też już nie przeżywam, jak mu się zdarzy nie wrócić na noc.<br />Maciek też jest już sporym kocurkiem. Najbardziej mnie rozbawia, jak idzie: kowbojski krok, ogon nieco uniesiony i lekko w bok, zawsze przede mną, bo zna dokładnie poranne zwyczaje związane z opieką nad kozami. Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-36133543040997731402013-10-21T21:13:31.280+02:002013-10-21T21:13:31.280+02:00Dziękuję za miłe słowo :)
W zasadzie jestem w wiek...Dziękuję za miłe słowo :)<br />W zasadzie jestem w wieku, kiedy ludzie kończą przygodę z życiem i zaczynają "usadzać się" wygodnie, by odpocząć, a przynajmniej usiłują to zrobić.<br />Ja zaczęłam wszystko od początku, jeszcze raz, by poczuć ten smak nowości i innego życia. <br />Może dlatego że jest we mnie jeszcze dużo mocy, przedostaje się ona do słów. Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-40416595050007117902013-10-21T21:01:36.300+02:002013-10-21T21:01:36.300+02:00Maciek wrócił, za to nie wróciła Barbarzynka...
Al...Maciek wrócił, za to nie wróciła Barbarzynka...<br />Ale nadal czekam.Tak to z kotami jest, samotni wojownicy :)<br />Znajomość z Tarotem "otrzymałam" razem ze wszechstronnym wykształceniem w szkole psychotronicznej. Cenię sobie tą znajomość, nie śmiem powiedziec: przyjaźń i czasami "pogaduję sobie" z kartami, Dostaję czesto celne odpowiedzi, czasami w formie żartobliwej, ale sięgam po karty rzadko. Na czyjąś prośbę, a dla siebie tylko wtedy, gdy poczuję silny impuls, by wziąć je do ręki.<br />Jest dla mnie rzetelnym doradcą, gdy stoję na rozdrożu.Utyganhttps://www.blogger.com/profile/03426092788483743490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-7317874217447245052013-10-14T09:11:39.803+02:002013-10-14T09:11:39.803+02:00Och, utygan! Niesamowite to Twoje ni to widzenie, ...Och, utygan! Niesamowite to Twoje ni to widzenie, ni to sen o widoku, który widział Twój kot. Stałas się nim...Niezwykłe, jak mocno potrafisz sie na czymś skupic i dotrzeć do tego, co podpowiada Ci wszechwiedząca podświadomość. Ja też próbuję, ale jest taka mgła albo nadmiar obrazów, że już nie wiem co jest ważne a co fantasmagoryczne...<br />Pozdrawiam Cię ciepło!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-88110608171388748402013-10-13T21:43:07.501+02:002013-10-13T21:43:07.501+02:00Niestety, dorastając będzie wymykał się coraz częś...Niestety, dorastając będzie wymykał się coraz częściej. Za to zimą nie da z domku wypędzić!Gorzka Jagodahttps://www.blogger.com/profile/01211392825588645483noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-43109741465163530442013-10-13T14:06:14.086+02:002013-10-13T14:06:14.086+02:00Moje siedzą w dom ale i tak stresy sie zdarzają gd...Moje siedzą w dom ale i tak stresy sie zdarzają gdy się gdzieś ukrywają ,ciągle myślę, że wyszły na dwór...Aga Agrahttps://www.blogger.com/profile/10993629938043797957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-48658095103568128732013-10-13T12:55:44.413+02:002013-10-13T12:55:44.413+02:00Martwimy się o naszych milusińskich, jak nie wraca...Martwimy się o naszych milusińskich, jak nie wracają na noc; mój Gutek pierwszy raz nie wrócił, kiedy też był jeszcze mały, nie mogłam spać, chodziłam, kićkałam, jeździliśmy po okolicy, wrócił po dobie; pozdejrzewamy, że ktoś go zamknął przez przypadek, a ile radości było; teraz wychodzi na noce, wraca, znowu wychodzi, a ja przestałam się tak przejmować, bo już duży jest; chciałabym, żeby był z nami jak najdłużej, znajdek jeden; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-36216635259499807872013-10-13T10:30:03.978+02:002013-10-13T10:30:03.978+02:00twoje wpisy zawsze mnie zaskakują, jak ty potrafis...twoje wpisy zawsze mnie zaskakują, jak ty potrafisz ująć w słowo sprawy które dla większości są zwykłymi otaczającymi nas normalnościami.:)Powrót do tradycjihttps://www.blogger.com/profile/06836189328736550491noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7008866139420473978.post-24947009080512122582013-10-13T10:11:09.313+02:002013-10-13T10:11:09.313+02:00Mój wielki kocur Bill nie pojawia się juz od dobre...Mój wielki kocur Bill nie pojawia się juz od dobrego miesiąca, jego brat wrócił wraz z nadejściem deszczowej pory i zakokonił się w słomie. <br />Tarota chyba też wyciagnę, z powodu kota i z innych powodów.<br />Kamphora (EcoGypsy)https://www.blogger.com/profile/11429382050061042992noreply@blogger.com